„Kolor rzeczy niewidzialnych” to opowieść, która wciąga i otula czytelnika, pozwalając przepaść w świecie pierwszej miłości, budującej się przyjaźni, wspólnego dojrzewania, a także radzenia sobie z odejściem bliskiej osoby, przeciwnościami losu i utratą marzeniami.
To historia o odnajdywaniu siły, by budować życie na nowo, by dorosnąć, by stać się prawdziwym sobą.
Autorka pokazuje, jak czas i okoliczności mogą wpływać na nasze relacje. Czasem spotykamy ludzi w nieodpowiednim momencie, mijamy się, ale gdy nadejdzie właściwy czas, wszystko zaczyna układać się w spójną całość.
Ta książka to prawdziwa mieszanka słodko-gorzkich emocji. Każdy szczegół (zbiegi okoliczności, subtelne nawiązania do nauki) został pieczołowicie przemyślany, uważny czytelnik wielokrotnie zatrzyma się na moment z zachwytem. Świetnie przemyślana konstrukcja i dbałość o detale; zbiegi okoliczności, przenikające się zdarzenia, słowa i przedmioty; sprawiają, że ta książka jest wyjątkowa.
Bohaterowie stali mi się bliscy, a ich losy głęboko przeżywałam. Ta książka nie opuszcza mnie nawet po jej przeczytaniu – wracam regularnie do tej historii w mojej głowie.
Jeśli masz ochotę na porywającą, spokojna, piękną historię miłosną, to bardzo polecam.
