Poniżej znajduje się lista książek przeczytanych przeze mnie w lipcu i sierpniu. To były bardzo owocne czytelnicze miesiące!
38/2025
• Gdyby był ze mną, Laura Nowlin, 4/5
Piękna, młodzieżowa opowieść o pierwszej miłości. Słodka, ale jednocześnie bardzo smutna. Taka, co łapie za serce i nie puszcza.
39/2025
• Teoria Pozwól im, Mel Robbins, 4/5
O tym, jak odpuścić kontrolę i pozwolić innym oraz sobie być… sobą. Pełna recenzja tutaj.
40/2025
• Gdybym wyznał jej prawdę, Laura Nowlin, 2,5 /5
Kontynuacja „Gdyby był ze mną”. Rozumiem chęć pokazania historii z perspektywy innych bohaterów, ale dla mnie mogło się skończyć na pierwszej części. Mroczniejsza i smutniejsza – to akurat mi nie przeszkadzało, ale kreacja głównej bohaterki już tak.
41/2025
• Chorwacja, ciemniejsza strona słońca, Patrycja Chajęcka, 3/5
Świetna dla osób, które chcą poznać historię Chorwacji – mnóstwo faktów i ciekawostek, pokazanie tego kraju trochę z innej, nieturystycznej strony z realnymi problemami, które spotykają mieszkańców. Pierwsza połowa mnie pochłonęła, druga trochę znudziła. Trochę przeszkadzał mi też oceniający ton autorki.
42/2025
• Under your spell, Laura Wood, 3,5/5
Przyjemna obyczajówka z wątkiem romantycznym. Historia jednej z trzech sióstr z pokręconą rodzinną historią.
43/2025
• Cały ten błękit, Melissa Da Costa, 5/5
Piękna, spokojna, pełna emocji – recenzja w osobnym poście.
44/2025
• Zbieracze borówek, Amanda Peters, 5/5
Cudowna. Pochłonęłam audiobooka w jeden dzień. Historia życia rdzennych Amerykanów i tego, jak byli traktowani w latach 60. XX w. Ruthie nagle znika, tragedia, która zmienia życie jej rodziny na zawsze. Joe, brat, który widział ją jako ostatni, żyje z wyrzutami sumienia do końca swoich dni. Jest w tej historii też Norma, dziewczyna, która szuka siebie, trzymana pod kloszem, żyjąca w cieniu rodzinnych lęków. To spokojna, ale emocjonalna opowieść z dobrze zbudowanym portretem psychologicznym bohaterów.
45/2025
• To nie może się udać, Abby Jiminez, 3,5/5
Lekki, uroczy i wciągający romans, idealny na urlop czy wakacyjny wyjazd. Historia miłości zamożnej lekarki i prostego chłopaka z małej wioski stawia pytanie: czy to uczucie ma szansę przetrwać, czy okaże się jedynie przelotną przygodą? W tej książce znalazłam wszystko, co cenię w romansach: niebanalny wątek miłosny, klimatyczne miasteczko w tle oraz wyraźny podział na dobro i zło. Nie jest to lektura, która zmienia życie, ale świetnie sprawdzi się jako odprężająca, przyjemna odskocznia.
46/2025
• Wiatr od morza. Sztil, Magdalena Witkiewicz, 5/5
Kontynuacja serii, więc nie mogłam jej pominąć, pochłonęłam ją w dwa dni. To spokojna, nastrojowa opowieść, bez fajerwerków, ale pełna refleksji o przyjaźni, miłości i rodzinie. Akcja toczy się w czasach PRL-u. Mimo fabularnych zawirowań, dominuje tu poczucie spokoju i zadumy. Magda Witkiewicz jak zawsze trafnie oddaje emocje i potrafi pisać o codzienności w sposób, który naprawdę porusza (znam każdą książkę tej autorki).
47/2025
• Jak gorzka pomarańcza, Milena Palminteri, 4,5/5
Powieść przenosi nas na Sycylię lat 20. XX wieku, gdzie historia Carla i Nardiny splata się z losami Sabedy, ciężarnej służącej. Brak potomka u głównych bohaterów i sekrety ukryte w cieniu rodzinnych relacji, prowadzą do zaskakujących zwrotów akcji. Wiele lat później do tej historii dołącza Carlotta, która poszukuje odpowiedzi na pytania o swoje korzenie. To książka pełna nastrojowych, plastycznych opisów, dzięki którym można niemal poczuć sycylijskie powietrze i gorący klimat wyspy. Choć akcja toczy się spokojnym rytmem, to według mnie właśnie te obrazowe opisy stanowią największy atut tej powieści.
Chętnie poczytam Twoje polecenia – jakie książki Ty ostatnio pochłonęłaś?
książka, recenzja książki, ostatnio przeczytane, powieść obyczajowa, literatura piękna, romans, książki 2025, polecajka książkowa
#instabookpl#bookstagrampl#recenzjaksiazki#czytamwszędzie#bookreview#bookish#polishbookstagram#czytampl#recenzje#bookaholic
